Aplikacje na wakacje

Ostatnio szukałem jakiś ciekawych aplikacji, które zajęłyby mi czas w wakacje. Udało mi się znaleźć ich aż SIEDEM! Jestem z nich zadowolony i korzystam z nich tak często, jak mogę. Ten post nie ma na celu ich promocji, tylko zwykłego polecenia i pokazania wam, z czego korzystam na co dzień. Może dzięki temu postowi znajdziecie coś również dla siebie! Zapraszam do czytania!

Morning Routine (summer)

Wszyscy jesteśmy zdani na swego rodzaju rutynę. Chcąc bądź nie chcąc. Osobiście postanowiłem zmienić swoją. Wcześniej zawsze wstawałem późno, siedziałem i nic praktycznego nie robiłem. Uznałem, że nadszedł czas na zmiany i skończenie z nudną monotonią poranną! Teraz mój początek dnia stał się produktywny i pozytywny dla mojego rozwoju umysłowego, jak i fizycznego. W następnej części posta omówię Wam moją własną poranną rutynę w wakacje. Jak wiemy, wakacje są chwilą dla nas, abyśmy odpoczęli od szkoły i nabrali energii na nowy rok szkolny. Wiele z nas niestety nie wykorzystuje tego czasu i spędza dzień, nic nie robiąc.

Aloes - niezwykła roślina

Aloes jest rośliną, której nie trzeba nikomu przedstawiać. Wszyscy (albo większość) ją znają, a nawet posiadają w swoim domu jako ozdobę. Niestety niewiele osób wie, jakie są jej ukryte właściwości i do czego możemy używać jej drogocennego miąższu. Roślina ta jest bogata w witaminy, sole mineralne, kwasy organiczne, wielocukry, glikoproteidy oraz stymulatory biogenne. Spokojnie, ja też nie rozumiem połowy tych nazw, ale dzięki takim składnikom aloes jest bakteriobójczy, regeneruje skórę, działa przeciwzapalnie oraz pobudza układ odpornościowy. Najczęściej spotykane w mieszkaniach są dwa rodzaje tej rośliny: drzewiasty i zwyczajny. Aloes jest głównym składnikiem wielu leków, kosmetyków, kremów, maści, napojów, kompresów oraz innych produktów, których używamy na co dzień.

My List 30 Christmas Songs and Carols

Mamy grudzień, a to oznacza, że niedługo święto. Na ulicach czuć już ten klimat. Nie do końca przez pogodę (niestety), ale przez liczne ozdoby miast oraz sklepów. Świąteczna atmosfera już jest w większości z nas. Słuchamy kolęd, piosenek świątecznych, a nawet je śpiewam. Nie ukrywam, że to moja ulubiona część świąt (zaraz po prezentach) śpiewać razem z całą rodziną przy wigilijnym stole kolędy. Wszystko jest wtedy takie cudowne, piękne. Zazwyczaj wygląda to tak, że dziadek gra na akordeonie, a my do tego śpiewamy przeróżne piosenki. Ten wpis poświęcam właśnie im, kolędą. Podam wam moją Listę 30 najcudowniejszych i najlepszych piosenek świątecznych, pastorałek i kolęd. Wiem, że już wiele razy użyłem słowa "kolęda", ale to z tej ekscytacji. Jeśli jeszcze nie zauważyliście, do bloga dodałem muzykę świąteczną. Tylko 10 piosenek. Zachęcam do odsłuchania, a teraz zapraszam do dalszej części wpisu!

To ja, Narcyz się nazywam...

Nowy początek, odrodzenie
Wreszcie nadszedł ten czas, abym rozpoczął na nowo. Długo nad tym myślałem, czy warto. Jednak coś we mnie głośno mówiło, wręcz krzyczało, wróć. Jestem człowiekiem, który z reguły słucha częściej serca niż rozumu. Ten post będzie w 98% poświęcony mojej osobie. Jeżeli kogoś będzie to nudzić lub po prostu nie będzie zainteresowany, niech odpuści sobie czytanie i przejdzie do następnego bloga.

To ja, Narcyz się nazywam... 

Kiedy przestajemy być małymi dziećmi?

Zapewne każdy z nas wspomina swoje dzieciństwo świetnie, idealnie. Był to okres, w którym mogliśmy być wolni, mogliśmy być sobą. Nikt niczego nie udawał, a nawet o tym nie myślał. Większość ludzi tęskni za tym okresem w życiu. Żadnych obaw, problemów i większych smutków. Miało się tyle związków i ślubów ile się chciało. Było to coś niesamowitego, ekscytującego i niezapomnianego. Dzieci to istoty, które nie ponosiły większych konsekwencji za swoje czyny. Były i są kochane za to że po prostu są, za to że po prostu żyją, oddychają, śmieją się. Gdy stawiałeś pierwsze kroki lub gdy wypowiedziałeś pierwsze słowo rodzice byli z ciebie dumni. Jestem przekonany, że niektórzy mają nawet zdjęcia z tych chwil jak i z wielu innych. Czasami gdy rodzice mówią nam o tych głupotach, które zrobiliśmy będąc dziećmi, sami się z siebie śmiejemy. Ja przynajmniej tak mam. Śmieje się z młodszej wersji siebie, ale również podziwiam. Nie bałem się mówić tego co myśleć, pytać o to co chce wiedzieć i robić to na co mam ochotę.